niedziela, 19 kwietnia 2009

Christopher Paolini „Eragon”

Christopher Paolini, autor książki pt.: „Eragon”, której akcja dzieje się, jak to często bywa w literaturze fantasy, „dawno, dawno temu, za górami, za lasami, w odległej krainie” zwanej Alaga stią [jakkolwiek się to czyta]. A dokładniej gdzieś na jej prowincji. Żyje sobie tam chłopak, który stracił matkę i ojca, zamieszkał z wujem i kuzynem, znajduje smocze jajo, z którego wykluwa się smok, okazuje sie ze wioskowy bajarz jest kimś baaaaaaardzo ważnym, ktoś tam kogoś zabija, sieczka między złem a dobrem...
Historią znaczna część dorosłych recenzentów sie zachwyca:
„Jeśli ta historia powstała w głowie piętnastolatka, to Christopher Paolini jest na najlepszej drodze, by stać się Aleksandrem Wielkim literatury.”
Kamil Śmiałkowski- „Wprost”
„ Wyobraźnia autora jest niezwykła /.../ Aż trudno uwierzyć że miał tylko 15 lat gdy to pisał.”
Hanna Budzisz- „Poradnik Domowy”
(To tylko niektóre z wielu, które znalazłem i zdecydowana większość była pozytywnych)
No OK, ja rozumiem napisać książkę w tym wieku to coś, ale uważam, że KAŻDY kto ma od jedenastu do szesnastu lat (bo uważam że wtedy dziecięca wyobraźnia jest właśnie na poziomie takich historyjek) i lubi poczytać trochę dobrej literatury fantasy, nie będzie miał problemu z wymyśleniem takiej historii! Przelanie tego na papier, bądź w tym wypadku na twardy dysk, :) pamiętając o zasadach pisowni, itd... już nie jest takie łatwe... Mimo że Christopher'owi to się udało, to myślę że ta książka nie jest żadną rewelacją, ale czyta się ją lekko i przyjemnie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz