wtorek, 24 marca 2009

"Jasminum": o tajemnicy, miłości i dziecięcej ciekawości

Gdyby ktoś cierpiał na bezsenność, gorąco polecam!

Rzecz dzieje się w klasztorze. Mnisi prowadzą ciche i uporządkowane życie, wypełniają swoje obowiązki, borykają z poważnymi trudnościami finansowymi. Trzech spośród braci, Czeremchę, Czereśnię i Śliwę, cechuje rzecz niezwykła: pachną. Odziedziczyli tę właściwość po swoich poprzednikach.
Pewnego dnia spokój ten został zburzony za sprawą konserwatorki Nataszy, której zlecono odnowienie klasztornych obrazów, i jej córki, Eugenii. Przeor nie okazuje zbytniego entuzjazmu, głowę zaprząta mu sprawa o wiele ważniejsza aniżeli zabawianie gości (do tego kobiet): zbliża się dzień, w którym, wg słów proroka Barnaby, zdarzyć ma się cud...

Uwaga - wbrew pozorom nie jest to film nawołujący młodziez do wstępowania w mury klasztoru ;)

Piękna historia.
Piękne zdjęcia.
Piękna muzyka.

I to wszystko juz za niespełna pół godziny :) TP2.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz