Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Blog dokumentuje zmagania młodzieży gimnazjalnej z wielkim i groźnym, nie... nie z Małym Głodem, a z książką. Papierowym "czymsiem" uważanym przez część młodych ludzi za przyczynę nocnych koszmarów i szkolnych fobii, dowód zacofania starszyzny plemiennej, stratę czasu, "obciach" i "bezsens". Jednak od każdej reguły istnieją wyjątki, prawda?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz